Wojciech Szmyt

Literatura skandynawska ma w sobie coś, co przyciąga polskich czytelników. Nie dziwi wiec, że norwescy pisarze kryminałów cieszą się w naszym kraju sławą równą gwiazdom rocka. Łowcy Głów czy Konrad Sejer to tylko mała część tej mrocznej i fascynującej twórczości. Zagłąb się z nami w świat nordic noir (skandynawskich kryminałów), w którym wszystko jest zupełnie inne, niż się wydaje. Czym się wyróżnia nordic noir? Norwescy pisarze kryminałów piszą w zupełnie innym stylu niż ich koledzy z innych krajów. Kto wie, być może na mroczny styl ich powieści ma wpływ surowy klimat oraz nieprzeniknione ciemności, które spowijają Norwegię na kilka tygodni w roku w czasie nocy polarnych. W ich literaturze jest jednak coś fascynującego, co nie daje o sobie zapomnieć. Pierwsze norweskie kryminały ukazywały się już w XIX wieku, jednak nie cieszyły się jeszcze dużą popularnością. Gatunek zaczął się dynamicznie rozwijać w XX wieku. Początkowo norweskie kryminały oscylowały wokół tradycyjnych motywów, które dobrze znamy z literatury europejskiej i amerykańskiej. Później jednak pisarze zaczęli analizować w nich najbardziej aktualne problemy społeczne, takie jak nierówności, korupcja czy niełatwa sytuacja rodzinna. Normą stało się rysowanie głębokich psychologicznych portretów postaci. Bohaterowi są często pełni wad i demonów, co sprawia, że są bardziej realistyczni i przekonujący. Najpopularniejsi norwescy pisarze kryminałów Na listach najpopularniejszych autorów kryminałów królują Norwegowie – Karin Fossum, Samuel Bjørk