5 ciekawostek o Szwecji

Niedawno na mesterowym Instagramie opowiadałem trochę na temat Szwecji i pytałem się, ile wiecie o języku. Teraz przyszedł czas na kontynuację tematu na blogu – przed Wami lista 5 ciekawostek o Szwecji!

  1. Szwedzki hymn narodowy, „Du gamla du fria”, jest o tyle ciekawy, że nie pada w nim ani razu nazwa kraju. Zamiast tego odwołuje się po prostu do Północy (szw. Norden). Wygląda więc na to, że jedyny hymn, w którym Szwecja jest wspomniana, to… hymn Polski, w którym wspomina się przecież o „szwedzkim zaborze”.
  2. Szwecja kojarzy się wielu z bardzo postępowym krajem, co potwierdzają niektóre statystyki. To szwedzki rząd na przykład jako pierwszy na świecie zakazał stosowania kar cielesnych na dzieciach – było to w 1979 roku. Godne podziwu, chociaż z drugiej strony i tak było to całkiem niedawno!
  3. Są jednak takie karty historii, o których Szwedzi pewnie woleliby zapomnieć. Jedną z takich rzeczy jest to, że na początku XX wieku dużo mówiło się o „higienie rasy”. W latach 1934-1975 dokonywano przymusowych sterylizacji osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Szwedzkie prawo sterylizacyjne było najdłużej obowiązującym takim prawem na świecie. Co prawda państwo wypłaciło później odszkodowanie osobom poszkodowanym, ale jednak pokazuje to, że obraz Szwecji nie jest wcale taki idealny, jak czasem chciałoby się wierzyć.
  4. Wracając do luźniejszych tematów – jeśli interesujecie się szwedzkimi tradycjami, mogliście słyszeć o tzw. Gävlebocken, czyli koźle z Gävle. Jak sama nazwa wskazuje, jest to dużych rozmiarów słomiany kozioł, który co roku w okresie przedświątecznym staje na rynku w Gävle. Byłaby to całkiem sympatyczna tradycja, gdyby nie to, że tradycją stało się również to, że co roku ktoś go podpala! Dzieje się tak już od 1966 roku i władze miasta próbują co prawda z tym walczyć, ale i tak prawie każdego roku komuś udaje się dokonać podpalenia. Jak widać, Szwedzi nie zawsze są tak grzeczni i spokojni, jak czasem można usłyszeć!
  5. Na koniec trochę o słodyczach – bo Szwedzi naprawdę je lubią! Według niektórych statystyk „medelsvensson”, czyli przeciętny Szwed, zjada każdego roku aż 6,5 kg czekolady. Z kolei roczna ilość spożywanych w Szwecji semli to ok. 20 milionów. Jednak najczęściej Szwedzi nie zajadają się słodkościami przez cały tydzień – robią to tradycyjnie jedynie w soboty. Termin „lördagsgodis”, czyli „sobotnie słodycze” został spopularyzowany w latach 50-tych, a akcja miała na celu walkę z próchnicą wśród dzieci. Wielu Szwedów faktycznie przyjęło zasadę, że w tygodniu odstawiają słodycze, żeby w sobotę móc je jeść do woli. Może faktycznie jest to dobry sposób, żeby trochę ograniczyć słodkie przekąski 😀
Słyszeliście wcześniej te 5 ciekawostek o Szwecji? Mam nadzieję, że dowiedzieliście się czegoś nowego! 😊

Kategorie wpisów