Szwedzkie filmy nominowane do Oscarów

Szwedzka kinematografia cały czas ma się naprawdę dobrze – dzisiaj triumfy święcą chyba przede wszystkim seriale, jak „Most nad sundem”, „Miłość i anarchia” czy „Rodzina plus”. Ale i jeśli chodzi o filmy, Szwecja zdecydowanie nie ma się czego wstydzić. Szwedzkie produkcje nominowane do Oskarów były szesnaście razy, a statuetkę udało się zgarnąć trzem filmom. A co to za produkcje? Listę znajdziecie poniżej!

Na osobny akapit zasługuje postać Ingmara Bergmana – to jego filmom przyznano wszystkie trzy statuetki, które Szwecja zdobyła! Poniżej znajdziecie tę imponującą listę:

  • Źródło (szw. Jungfrukällan), 1960 – rozgrywająca się w średniowiecznej Szwecji historia właściciela ziemskiego (granego przez Maxa von Sydowa) próbującego pomścić bestialskie morderstwo swojej córki. Był to pierwszy szwedzki film, który zdobył Oscara
  • Jak w zwierciadle (szw. Såsom i en spegel), 1961 – ledwie rok później i kolejna statuetka. Wyraźnie widać w filmie tematy przewijające się przez całą twórczość Bergmana – relacje z Bogiem i religią i problemy rodziny, która nie potrafi znaleźć wspólnego języka i się porozumieć
  • Fanny i Alexander (szw. Fanny och Alexander), 1983 – kolejny raz na tapet przez reżysera brana jest rodzina i religia. Tym razem są to trudne relacje rodzeństwa i ich nowego ojczyma, protestanckiego biskupa. Co ciekawe, film już w wersji kinowej trwał ponad 3 godziny, a później wypuszczono wersję reżyserską mającą aż 312 minut!

W przypadku pozostałych trzynastu filmów skończyło się jedynie, lub aż, na nominacji. W XX wieku były to:

  • Dzielnica kruków (szw. Kvartetet korpen) z 1964, reż. Bo Widerberg – dramat obyczajowy o młodych ludziach zmagających się z rzeczywistością i aspirujących do lepszego życia
  • Drogi John (szw. Käre John) z 1965, reż. Lars-Magnus Lindgren – historia rodzących się uczuć dwoje ludzi, kapitana niewielkiego statku i młodej kelnerki. Wywołał niemały skandal swoim naturalistycznym pokazywaniem nagości, które niektórzy krytycy określali wręcz jako „pornograficzne”
  • Ådalen 31 z 1969, reż. Bo Widerberg – film opisuje protesty w Ådahlen z 1931 roku, w których policja otworzyla ogień do demonstrantów, zabijając pięć osób
  • Emigranci (szw. Utvandrarna) z 1971 oraz Osadnicy (szw. Nybyggarna) z 1971, reż. Jan Troell – ekranizacje klasycznych powieści Wilhelma Moberga opisujących podróż szwedzkich rodzin do Ameryki
    i ich próby dostosowania się do życia na nowym kontynencie
  • Lot orła (szw. Ingenjör Andrées luftfärd) z 1982, reż. Jan Troell – film oparty na prawdziwej historii próby przelotu nad biegunem północnym z 1987 roku
  • Wół (szw. Oxen) z 1991, reż. Sven Nykvist – inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z XVIII wieku opowieść o ojcu, który ucieka się do kradzieży wołu, by wyżywić głodującą rodzinę
  • Życie jest piękne (szw. Lust och fägring stor) z 1995, reż. Bo Widerberg – dramat erotyczny, w którym nauczycielka szwedzkiego liceum wchodzi w intymne relacje ze swoim uczniem
  • Nic nowego pod słońcem (szw. Under solen) z 1999, reż. Colin Nutley – opowieść o miłości między farmerem i nowo przybyłą na jego posiadłość kobietą z pięknymi krajobrazami ze szwedzkiej wsi w tle

A jeśli chodzi o najnowszych kandydatów do Oskara, są to:

  • Zło (szw. Onskan) z 2003, reż. Mikael Håfström – sama nazwa wskazuje, że nie będzie to lekki film, i rzeczywiście tak jest. Centralnym punktem jest przemoc, której główny bohater doświadcza zarówno ze strony innych uczniów prestiżowej szkoły z internatem, jak i samych nauczycieli, i którą próbuje wykorzystać w walce o swoje prawa. Film oparty na powieści Jana Guillou pod tym samym tytułem
  • Jak w niebie (szw. Så som i himlen) z 2004, reż. Kay Pollack – dla odmiany film muzyczny o uznanym dyrygencie, którego okoliczności zmuszają do zostania kierownikiem lokalnego chóru parafialnego
  • Mężczyzna imieniem Ove (szw. En man som heter Ove) z 2016, reż. Hannes Holm – tu z kolei dużo współcześniejszy film, który spora część z Was pewnie kojarzy. Tytułowy Ove to starszy mężczyzna, który nie potrafi pogodzić się ze stratą najbliższej osoby. Jego życie zmienia się jednak diametralnie, gdy poznaje swoich nowych sąsiadów. Obraz był nominowany do Oscara nie tylko dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego, ale też za charakteryzację
  • The Square z 2017, reż. Robert Östlund – ostatni (jak na razie!) film na liście to prawdziwa jazda bez trzymanki będąca satyrą na współczesne społeczeństwo, sztukę i wiele innych elementów rzeczywistości

To już wszystkie szwedzkie produkcje nominowane do Oskarów – jak widać, lista jest imponująca! Mam nadzieję, że udało Ci się znaleźć na niej inspirację na filmowy seans.

Na koniec tradycyjnie zapraszam na odświeżonego mesterowego Instagrama i zachęcam do zajrzenia na resztę postów na naszym blogu – zdecydowanie jest co czytać!

Kategorie wpisów