Szwedzkie idiomy związane z kolorami

Hej! Chyba w każdym języku można znaleźć liczne idiomy z kolorami i nie inaczej jest w szwedzkim. Od wyrażeń bardzo podobnych do polskich po egzotycznie i zabawnie brzmiące – zapraszam do lektury poniższej listy. Oto szwedzkie idiomy związane z kolorami!
Na pierwszy ogień kilka „czarno-białych” wyrażeń:
  • en vit lögn – białe kłamstwo, czyli niewinne, małe kłamstwo, np. Att säga att man inte har tid när man inte har lust att träffa någon är en vit lögn. – powiedzenie, że nie ma się czasu, kiedy nie chce się z kimś spotkać to białe kłamstwo
  • svarta fåret – czarna owca, czyli ktoś ekscentryczny, kto wyróżnia się mocno na tle innych, np. Han tror att han är familjens svarta får. – Myśli, że jest czarną owcą w rodzinie.
  • att ha något svart på vitt – mieć coś czarno na białym, czyli na papierze, np. allt är skrivet svart på vitt i avtalet – wszystko jest napisane czarno na białym w umowie

Zaskakująco dużo znajdzie się też idiomów z przymiotnikiem „grön”, czyli „zielony”:
  • att vara helt grön – być całkiem zielonym, czyli nie mieć jeszcze w czymś doświadczenia, np. Jag tycker mycket om mitt nya jobb men jag är fortfarande helt grön. – Bardzo podoba mi się w nowej pracy, ale wciąż jestem zupełnie zielony.
  • att ha gröna fingrar – mieć „zielone palce”, czyli mieć talent do zajmowania się roślinami, np. Du har verkligen gröna fingrar, dina växter ser så fina ut! – Naprawdę masz „zielone palce”, twoje rośliny tak ładnie wyglądają!
  • att vara grönt, często w formie „det är grönt” – kiedy mówimy, że coś „jest zielone”, chodzi nam o to, że coś załatwiliśmy, nie musimy już się czymś przejmować, np. jag måste bara göra hemläxan och sedan är det grönt – muszę tylko zrobić pracę domową, a potem „jest zielono”
  • att komma på grön kvist – wejść na zieloną gałąź – tego zwrotu użyjemy, żeby powiedzieć, że komuś się powodzi (zwłaszcza finansowo), np. Vi har äntligen kommit på grön kvist i år – w końcu zaczęło się nam powodzić w tym roku
  • att lova guld och gröna skogar – obiecywać złoto i zielone lasy – jak nasze „gruszki na wierzbie”, czyli piękne obietnice, które niekoniecznie są możliwe do spełnienia, np. Politiker lovar ofta guld och gröna skogar före valet. – Politycy często obiecują „złoto i zielone lasy” przed wyborami.
Poniżej wyrażenia ze słówkiem „blå”, a więc „niebieski”:
  • att vara uppe i det blå – być „w niebieskim”, czyli bujać w obłokach, być rozkojarzonym, np. Han är helt uppe i det blå, han lyssnar inte alls på vad vi säger. – Jest całkiem „w niebieskim”, w ogóle nie słucha, co mówimy.
  • att slå blå dunster i ögonen på någon – rzucać komuś „niebieskie opary” w oczy – mydlić komuś oczy, oszukiwać kogoś, np. Akta dig för den här försäljaren, han slår bara blå dunster i ögonen på dig. – uważaj na tego sprzedawcę, tylko mydli ci oczy
  • att slå någon gul och blå – pobić kogoś „na żółto i niebiesko” – jak nasze „na kwaśne jabłko”, np. Han visade sig vara en bättre boxare och slog sin rival gul och blå. – okazał się być lepszym bokserem i pobił swojego rywala „na żółto i niebiesko”
I na koniec kilka ciekawostek ze słówkiem „röd” – „czerwony”:
  • en röd tråd – „czerwona nić”, czyli główny wątek, myśl przewodnia w tekście czy wypowiedzi, np. Han pratar mycket om olika saker men jag ser inte den röda tråden. – dużo opowiada o różnych rzeczach, ale nie widzę myśli przewodniej
  • att se rött – „widzieć czerwień”, czyli być wściekłym, np. oärlighet får mig att se rött – nieszczerość sprawia, że „widzę czerwień”
  • att inte ha ett rött öre – nie mieć czerwonego öre (szwedzki odpowiednik grosza) – jak polskie „nie mieć złamanego grosza”, czyli być spłukanym, np. Jag skulle vilja köpa en ny mobil men jag har inte ett rött öre – chciałbym kupić nowy telefon, ale nie mam „czerwonego öre”

To już wszystkie szwedzkie idiomy związane z kolorami. Jak widać, tych wyrażeń jest całkiem sporo! A jeśli chcecie poczytać więcej, pod tym linkiem: https://livet.se/ord/kategori/F%C3%A4rger znajdziecie ciekawe powiedzenia i cytaty właśnie z kolorami w roli głównej.

Kolorowo jest też na naszym Instagramie, na którego tradycyjnie zapraszam. Przypominam też, że w lipcu ruszają nasze kursy wakacyjne.