Zabawne słowa w szwedzkim
Szwedzki potrafi być naprawdę piękny (o najładniejszych szwedzkich słówkach pisałem kiedyś tutaj), ale nie da się ukryć, że często brzmi też naprawdę śmiesznie 😀 Poniżej znajdziecie zabawne słowa w szwedzkim, które dla mnie są śmieszne – czasem ze względu na znaczenie, a czasem po prostu na swoje brzmienie. Oczywiście to tylko krótka i subiektywna lista, bo takich pociesznych słówek zdecydowanie w szwedzkim nie brakuje!
- mormor/morfar/farmor/farfar, czyli babcia/dziadek od strony mamy/taty . To rozróżnienie w „rodzinnych” słówkach, wydaje mi się bardzo praktyczne, a przy okazji brzmią one dla mnie bardzo zabawnie
- sambo/mambo, czyli konkubent/osoba mieszkająca z rodzicami. Znowu szwedzki jest tutaj bardzo konkretny, a przy okazji sympatyczny (na pewno sambo brzmi dużo lepiej od polskiego konkubenta)
- att fiffla – kombinować, cwaniakować. Możemy też kogoś określić słówkiem fiffig, czyli właśnie cwany, sprytny
- ålahue – dosł. węgorzowa głowa, czyli głupek, ktoś niepoważny
- en ögonsten – dosł. kamień w oku, czyli coś jak polskie oczko w głowie
- ett element – może samo w sobie nie brzmi jakoś zabawnie, ale ciekawe jest, że może znaczyć zarówno to, co polskie słówko element, jak i… kaloryfer
- en panna – bawi mnie zawsze, że po szwedzku określimy tym słówkiem albo patelnię albo czoło. Ciekawe, czy te znaczenia są jakoś ze sobą połączone 🤔
- en cykelnyckel, czyli kluczyk do roweru – znaczeniowo zwyczajne słówko, ale ciężko chyba wymówić je i się nie uśmiechnąć
- måfå – kiedy robimy coś på måfå, robimy to przypadkowo, losowo
- ett pålägg – wszystko, czym smarujemy/co kładziemy na kanapkę. Swoją drogą szwedzkie słówko na kanapkę, czyli en smörgås, też jest śmieszne. Zwłaszcza kiedy podzielimy je sobie na części smör, czyli masło – i gås, czyli… gęś.
Jest też sporo słówek, które zawsze bawią osoby posługujące się angielskim – rzeczowników takich jak slut (szw. koniec), fart (szw. prędkość) czy prick (szw. kropka). Nie będę tutaj może tłumaczył z angielskiego, ale takie złożenia jak slutstation (stacja końcowa) czy slutfart (prędkość końcowa) często wywołują zdziwienie i rozbawienie 😀
To już wszystkie zabawne słowa w szwedzkim na dzisiaj. Tradycyjnie zapraszam też na mesterowego Instagrama oraz na bloga po więcej ciekawostek.